Poczet antyklerykałów cz. IV

Benjamin Franklin (1706 – 1790) - uczony, filozof i polityk amerykański. Był jednym z "Ojców Założycieli", współautorem amerykańskiej Deklaracji Niepodległości oraz konstytucji. Dążył do zniesienia niewolnictwa. Wynalazł między innymi piorunochron. Był wielbicielem Voltaire'a, a szczególnie jego krytyki biblii.

Powiedział:

Demokracja jest wtedy, kiedy dwa wilki i owca głosują, co zjedzą na obiad. Wolność jest wtedy, kiedy dobrze uzbrojona owca podważa wynik głosowania!




David Hume (1711 – 1776) - szkocki filozof, historyk i ekonomista, jeden z głównych przedstawicieli empiryzmu. W 1779 opublikowano jego książkę Dialogi dotyczące religii naturalnej. Była to ostra polemika ze zwolennikami wiary w cuda i nadnaturalność religii. Stosował metodę, zgodnie z którą należy przyjmować te wyjaśnienia zjawisk, które są mniej cudowne.

Powiedział:

Im straszniejszy jest obraz bóstwa, tym powolniejsi i bardziej ulegli stają się ludzie wobec jego kapłanów.




Fryderyk Wielki (1712 – 1786) - król Prus w latach 1740-1786. Pod jego rządami Prusy stały się jednym z najpotężniejszych państw europejskich. Był agnostykiem. W swoim państwie tolerował jednak różne wyznania, będąc bodaj pierwszych królem, który tak otwarcie dystansował się do spraw religii.

W 1752 roku wypowiedział nastepujące słowa:

Katolicy, luteranie, reformowani, żydzi i wiele innych sekt chrześcijańskich mieszka w tym państwie i żyje w zgodzie: jeśli zbyt gorliwy władca opowie się po stronie jednego z tych wyznań, na początku utworzą się stronnictwa, wybuchną spory, pomału zaczną się prześladowania i wreszcie wyznawcy religii prześladowanej opuszczą ojczyznę, tysiące istot ludzkich wzbogaci sąsiadów swą liczbą i swymi umiejętnościami [...] Wszystkie religie, jeśli się je zbada, opierają się na systemie mitów, mniej lub bardziej absurdalnym.




Denis Diderot (1713 – 1784) - wybitny francuski pisarz i filozof okresu Oświecenia. Jego najbardziej znanym dziełem jest Kubuś fatalista i jego pan. Stał się inicjatorem, naczelnym redaktorem i jednym z głównych twórców Encyklopedii (1751-1772), która zebrała dorobek myśli społecznej, filozoficznej i moralnej europejskiego oświecenia. Jego poglądy ewoluowały od teizmu, poprzez deizm (był zresztą wojującym anty- ateistą, tak więc dla wielu z Was jest nadzieja) do otwartego, materialistycznego ateizmu. Sprzeciwiał się karze śmierci. Piętnował stosunek kleru do nauki, w tym palenie książek i indeksy ksiąg zakazanych.

W 1746 pisał:

Sądząc po konterfekcie najwyższej Istoty, jaki mi odmalowano, opierając się na jej skłonności do gniewu i niechybnej a okrutnej zemsty... dusza najbardziej nawet sprawiedliwa byłaby skłonna, pragnąć iżby taka Istota w ogóle nie istniała. Żyłoby się dosyć spokojnie na tym świecie, gdyby miało się pewność, że nic na tamtym nie grozi; myśl o tym, że nie ma żadnego Boga, nigdy nikogo nie przerażała. Przeraża natomiast myśl, że jest taki Bóg jakiego mi odmalowano.





Źródła:

dodajdo.com

0 komentarz(y):