Poczet antyklerykałów cz. V

d'Alembert (1717 – 1783) – francuski filozof, fizyk i matematyk. Wybitny przedstawiciel oświecenia. Członek Akademii Francuskiej. Współtwórca i współredaktor Wielkiej Encyklopedii Francuskiej. Zwolennik empiryzmu, za pewną uważał wiedzę opartą na doświadczeniach zmysłowych, które tworzyć miały podstawę pojęć ogólnych i definicji. Za główne zadanie myślenia i działalności naukowej uznał porównywanie faktów lub idei i poszukiwanie związków między nimi. Dokonał podziału nauk na historię, filozofię i sztuki piękne. Jako pierwszy zwrócił uwagę na społeczne i biologiczne uwarunkowania ludzkich pojęć i sądów o świecie. Ostatecznie skłaniał się ku sceptycyzmowi, nawet agnostycyzmowi, zakładając niepoznawalność tzw. istoty rzeczy. Przyjmował istnienie duszy, która jako oddzielna substancja miała w człowieku kształtować świadomość niezależnie od materii. Za podstawę moralności uznał niezmienne zasady etyczne, właściwe z natury wszystkim ludziom, a z drugiej strony - właściwie pojęty interes osobisty i społeczny.




John Adams (1735 – 1826) – Amerykański działacz niepodległościowy. Był deistą. Był przeciwnikiem zależności państw od jakiejkolwiek religii (zwłaszcza chrześcijańskiej). Ukończył prawo na Uniwersytecie Harvarda. Bardzo wcześnie dał się poznać jako żarliwy patriota. Dwukrotnie sprawował urząd wiceprezydenta za kadencji Washingtona. Sam został prezydentem w 1797. Nie wybrano go na drugą kadencję, gdyż zwolennicy Thomasa Jeffersona przeprowadzili świetną kampanię.




Thomas Paine (1737 – 1809) – angielski pisarz, myśliciel i działacz rewolucyjny; deista. W 1776 opublikował broszurę Common Sense, nawołującą kolonie angielskie do ogłoszenia niepodległości. Był uczestnikiem wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Po powrocie do Anglii popierał Rewolucję Francuską i z tego powodu musiał uciekać do Francji. W 1792 wybrany do Konwentu Narodów. Później został aresztowany przez jakobinów. W 1794 opublikował Wiek rozumu, w której to książce poddał krytyce doktrynyę chrześcijańską. Książka ta odwiodła więcej osób od chrześcijaństwa niż zachęciła do niego Biblia. Pisał w niej między innymi:

Gdy czytamy o obscenicznych historiach, niecnych uczynkach, okrutnych i poprzedzonych torturami egzekucjach, nieustannej chęci zemsty, którą wypełniona jest ponad połowa Biblii, dochodzimy do wniosku, że należałoby ją raczej nazwać słowem demona niż słowem bożym. Służyła... ona korupcji i brutalizacji rodzaju ludzkiego.

Pisał także:

Wśród wszelkich tyranii gnębiących ludzkość najgorsza jest tyrania w dziedzinie religii, każda inna odmiana tyranii ogranicza się do świata, w którym żyjemy, lecz tyrania religii usiłuje sięgnąć poza grób i ściągać nas w wieczności.

oraz:

Nie należę ani do wyznania mojżeszowego, ani do kościoła rzymskiego, ani kościoła greckiego, ani kościoła tureckiego, ani kościoła protestanckiego, ani żadnego innego, który znam. Mój umysł jest moim kościołem

W 1802 wrócił do Stanów Zjednoczonych gdzie zmarł w zapomnieniu.





Źródła:

dodajdo.com

0 komentarz(y):