Wirus religii

Fragment W zaklętym kręgu memów

Jakie są symptomy zainfekowania wirusem doktryny religijnej, wg. Richarda Dawkinsa (na podstawie „Viruses of Mind”)?
  1. Pacjent posiada głębokie, niezachwiane przekonanie, że coś jest prawdziwe i słuszne. Przekonanie to nie opiera się na logicznych i racjonalnych przesłankach, które pacjent potrafi wymienić, co jednak nie wpływa negatywnie na jego wiarę.
  2. Dla pacjenta idea niezłomnej i nie zachwianej wiary jest cnotą. Dla niektórych nawet, wiara jest tym silniejsza im mniej przesłanek. Cnota wiary bez empirycznego dowodu na nią, jest tarczą ochronną większości „pakietów religijnych” – a mimo to niewielu ją kwestionuje.
  3. Symptomem zainfekowania jest unikanie zgłębiania zjawisk leżących u podstaw, co mogłoby ujawnić samolubny rdzeń memu. Pacjent zakłada z góry, że nieścisłości lub niedostateczne wyjaśnienia są celowe i przemyślane. Paradoksy są pozorne, bo wynikają z dotykania czegoś co jest „niepoznawalne” a więc nie może lub nie powinno być poznane. Tertullian twierdził, że „coś musi być oczywiste skoro jest niemożliwe”.
  4. Zainfekowany wykaże nietolerancję dla jednostek wolnych od wirusa lub tych, którzy się go pozbyli. Co więcej będzie w stanie poświęcić swoje życie dla dobra wyznawanej idei.
  5. Stan chorego, mimo widocznych dla otoczenia objawów infekcji stanowić będzie dla jednostki źródło przyjemności, intensywnością czasem dorównującą przyjemności seksualnej. Przykładem mogą być orgazmistyczne wizje Św. Teresy z Avilii.

dodajdo.com

0 komentarz(y):